Jak przechowywać wina po otwarciu, które nie wypiliśmy z do końca?
Wystarczy dostęp powietrza aby wcześniej otwarte wino się zepsuło. Takie wino po kilku dniach będzie zwietrzałe i niesmaczne. Jeśli wino było półwytrawne, półsłodkie lub słodkie dochodzi dodatkowe zagrożenie. Cukier resztkowy spowoduje, że nastąpi wtórna fermentacja i zrobi się ocet.
Najbardziej podatne na zepsucie są wina ze słabą strukturę. Z natury najsłabszą strukturę mają wina białe, potem wina różowe. Najtrwalsze są wina czerwone.
Które z win są najmniej podatne na zepsucie bez względu na kolor?
Są to wina, które winiarz zrobi ze zdrowych owoców, zwiezionych z winnicy zaraz po zebraniu. Najgorzej jest kiedy po zebraniu winogrona jadą traktorem do winiarni w słońcu, potem czekają w kolejce do dalszego przerobu. W miarę upływu czasu winogrona się degradują, szybciej gdy są już naruszone w czasie zbioru kombajnem. Jeśli z takich winogron winiarz zrobi wino, to będzie miało dużo słabszą strukturę od win zrobionych z winogron zebranych ręcznie, transportowanych niezwłocznie w małych skrzynkach do przerobu w winiarni. Czyli pierwsza rzecz jeżeli chcemy by wino było trwałe musimy postawiać na jakość. Trudno się spodziewać, że takie jakościowe wina kupimy w zwykłym sklepie.
Jeśli już kupimy wino jakościowe to jak możemy je najlepiej zabezpieczyć? Jak przechowywać wina po otwarciu – dwa proste sposoby.
Jeden sposób to taki by nie dopuścić do zwietrzenia wina. W tym celu trzeba mieć szczelny korek lub zatyczkę. Zaraz po nalaniu wina do kieliszka to co zostało w butelce powinno się uszczelnić. Jeśli jeszcze otwarte wino ochłodzimy lub wsadzimy do lodówki to mamy dużo pewność, że wino szybko się nie zepsuje.
Wino, które pozostanie w butelce, zabezpieczone korkiem, przechowywane w lodówce nawet po miesiącu nie będzie zepsute. Gorzej jest z winami musującymi, ponieważ zraz po otwarciu butelki dwutlenek węgla zawarty w winie szybko się ulatnia. W tym przypadku dobrze mieć zatyczkę do win musujących.
Komentarze i pytania