Co to jest wino?

CO TO JEST WINO?

„Wino jest to napój otrzymany przez naturalną fermentację soku winogronowego. O tym wiedzą wszyscy, nie zdając sobie sprawy nawet pobieżnie, z wyników i samego przebiegu owej fermentacji.” W ten sposób wino zdefiniował właściciel Winotłoczni przy ulicy Miodowej 6 w Warszawie, Rufin Morozowicz. Zdefiniował ono w swej broszurze zatytułowanej „Co to jest wino”, wydanej w Warszawie, w 1892 roku.

Od tamtych czasów upłynęło 100 lat z nawiązką, świat zmienił się diametralnie, razem z nim świat wina. Próżno szukać w Warszawie Winotłoczni Morozowicza. Co więcej, wyszukiwarka Google nie daje żadnego wyniku dla hasła Winotłocznia. Najwidoczniej słowo to całkowicie wypadło z użycia w naszym języku.

A jednak sam sens pojmowania przez Morozowicza dwa wieki temu słowa „wino”, w moim odczuciu, jest trafny i aktualny.

Dlaczego tak myślę? – Ponieważ zajmuję się od wielu lat dość wnikliwie problematyką wina. Na tej podstawie uważam, że dla zdecydowanej większości z nas poza oczywistym faktem, że wino jest efektem fermentacji soku pozyskanego z winogron wiedza o winie jest zdawkowa, pobieżna oraz bardzo mało precyzyjna.

Wynika to z prostego faktu, że wino ma przebogatą historię. Ponadto jest najbardziej wyrafinowanym a jednocześnie jednym z najbardziej wszechobecnych ze wszystkich produktów spożywczych. Wino znajdziemy w najstarszych zapiskach dotyczących działalności człowieka. Znajdziemy je też w każdym sklepie, gdziekolwiek uda się nam dotrzeć.

Najtańsze wino można kupić za mniej niż 10 PLN, za butelkę, w dyskoncie. Podczas gdy prawdziwie drogie wina są bardzo trudno dostępne i kosztują ponad 10 000 euro za butelkę o standardowej pojemności. Dość powiedzieć, że najbardziej poszukiwane wina sprzedają się jeszcze przed ich wyprodukowaniem w ramach tzw. kontraktów terminowych.

SKĄD SIĘ BIERZE TAK GIGANTYCZNA RÓŻNICA W CENIE ZA PRZEFERMENTOWANY SOK WINOGRONOWY?

Przede wszystkim z jakości i z marki oraz z kosztów administracyjnych i pośrednich typu podatki, cła, akcyzy, transport, magazynowanie oraz marże pośredników i marketing.

W winach najtańszych największe są koszty administracyjne i pośrednie, bowiem o jakości czy marce trudno w tym przypadku w ogóle mówić, to w winach najdroższych płacimy przede wszystkim za jakość i markę.

Gdzie możemy więc trafić szukając odpowiedzi na pytanie co to jest wino? Do najodleglejszego zakątka świata współczesnego, kiedy człowiek nie potrafił jeszcze zapisać wiedzy o sobie i swojej działalności. Możemy trafić do ciemnych spelun z podłym winem i do królewskich komnat oraz piwnic krezusów zapełnionych winami najwykwintniejszymi.

Ale ja Wam wskażę drogę nie tak skrajną, drogę wiodącą prosto do rzetelnie zrobionych i smacznych win. Wystarczy kliknąć na link: www.lubiewino.com.