Ile wina wlać do kieliszka, czy istnieją reguły?

ILE WINA WLAĆ DO KIELISZKA, CZY ISTNIEJĄ REGUŁY?

Wszystko zależy od okoliczności. W eleganckim świecie obowiązują reguły pewnych zachowań w określonych sytuacjach nazywane ogólnie „dobrym tonem”. To one stwarzają odpowiedni nastrój i dają okazję wykazania się wykwintnymi manierami oraz obyciem towarzyskim. Do dobrego tonu należy również wiedza, ile wina wlać do kieliszka, ile kieliszków wina wypada wypić i ile wina przygotować w zależności od sytuacji, czasu i miejsca.

Zacząć trzeba od parametrów kieliszka i określenia miar. Elegancki kieliszek do wina jest z cienkiego i przeźroczystego szkła lub kryształu. Ma długą nóżkę o wysokości co najmniej 8 centymetrów, żeby można go było swobodnie i pewnie trzymać koniuszkami palców. Czasza ma pojemność co najmniej 300 mililitrów, żeby winem można było energicznie zamieszać bez obawy, że się rozleje. Klasyczny kształt czaszy przypomina do połowy rozwinięty kwiat tulipana.

W krajach o rozwiniętej kulturze picia wina przyjmuje się, że porcja wina wynosi około 150 mililitrów. Tyle wina naleje kelner, jeśli zamówimy lampkę wina. Klasyczna butelka wina ma pojemność 750 mililitrów, mieści więc 5 porcji. Jeśli przyjmiemy, że nasz kieliszek ma pojemność 300 mililitrów, to jedna porcja wypełnia kieliszek trochę mniej niż do połowy – zwykle jest to najszersze miejsce wybrzuszenia kieliszka.

ILOŚĆ PORCJI W ZALEŻNOŚCI OD SYTUACJI

Jedna porcja jest właściwą miarą, w sytuacji, kiedy wino pite jest do posiłku. Jedną porcję spożyjemy również podczas przyjęć towarzyskich oraz podczas zwykłych przyjęć. Jeden kieliszek wina będzie właściwy również, kiedy podajemy jedno danie i jedno wino oraz kiedy zamawiamy na kieliszki w restauracji.

Pół porcji, czyli, około 75 mililitrów nalewa się podczas toastów, kiedy wino jest degustowane. Ponadto podawane po obiedzie, podczas wyszukanych posiłków – wiele dań, wiele win oraz kiedy w restauracji zamawiana jest cała butelka.

Podczas spotkań towarzyskich roztropne jest mieć do dyspozycji jedną butelkę na głowę, aby nie wywoływać wrażenia, że wina zabraknie. Zwykle w takich sytuacjach mężczyzna wypija do trzech kieliszków a kobieta do dwóch.

Na obiady proszone i spotkania biznesowe wystarczy podać jedną butelkę na dwie osoby. Natomiast na uroczyste obiady składające się z wielu dań na każde osiem osób właściwą ilości stanowią dwie butelki wina.  Jest to tzw. aperitif (zwykle jest to szampan, prosecco lub inne wino musujące), a następnie butelka wina na każde danie.

Kiedy urządzamy przyjęcie degustacyjne, podczas którego próbowane będzie około dziesięć różnych win jedna butelka wystarcza na około dwunastu zaproszonych.